Rolki

Znam mało osób, które nie lubią podróżować, a wy? Większość moich znajomych to miłośnicy wszelkich wyjazdów – zarówno takich nastawionych typowo na odpoczynek, jak i tych, podczas których śpi się mało, chcąc zwiedzić jak najwięcej atrakcji w danym miejscu. W tym drugim przypadku ograniczeniem jest często transport pomiędzy różnymi miejscówkami. Ogromne korki, wysokie ceny transportu publicznego, brakujące połączenia – to tylko niektóre z problemów, z jakimi spotykają się turyści w różnych częściach świata. Rozwiązań tych trudności jest więcej niż mogłoby się wydawać. Weźmy chociażby rolki czy rowery. Wybór takiego środka to nie tylko szansa na zaoszczędzenie dużej ilości czasu, ale także na świetną zabawę i podreperowanie swojej formy.

Z taką formą zwiedzania po raz pierwszy spotkałam się, kiedy z grupą przyjaciół wybraliśmy się promem do Szwecji. Mieliśmy jeden dzień na zwiedzenie Karlskrony, która jest miastem znajdującym się na wyspach. Pogoda bardzo dopisywała, dzięki czemu poruszanie się na rowerze było niezwykle przyjemne. Jako że Szwecja jest krajem bardzo drogim (szczególnie dla biednych studentów z Polski), to taka forma zwiedzania pozwoliła nam zaoszczędzić parę groszy. Ponadto, chcąc zobaczyć kilka różnych wysp nie mieliśmy innego wyjścia jak tylko dostać się na nie na pieszo lub właśnie na rowerze, żadne publiczne środki transportu tam bowiem nie funkcjonują. Ci, którzy wolą rolki, mogą oczywiście zastąpić nimi rowery.

Innym razem, podróżując po zachodnim wybrzeżu USA, zatrzymaliśmy się w Los Angeles. Wynajęliśmy domek w pobliżu słynnej plaży Venice Beach. Do centrum miasta był oczywiście kawał drogi, więc poruszaliśmy się samochodem, jednak okolice wzdłuż plaży zwiedzaliśmy wykorzystując rolki. Na Santa Monicę mogliśmy się w ten sposób dostać w kilka minut, omijając tłumy przechodniów, gdyż na bulwarze znajdował się specjalny pas dla rowerzystów i właśnie rolkarzy. Nie muszę chyba mówić o tym, jak wspaniałym przeżyciem były przejażdżki wzdłuż pięknej plaży w otoczeniu palm i z prażącym słońcem nad głową, którego działanie redukował przyjemny wiatr znad oceanu. www